Do opisania tematu allegro czy sklep internetowy zabierałem się bardzo długo. Chyba zbyt długo. My Polacy lubimy gonić z nowymi pomysłami na biznes. Była moda na sprowadzania samochodów zza granicy, inwestowanie w nieruchomości, tworzenie siłowni, otwieranie restauracji, a w ostatnim czasie nasiliła się opcja sprzedaży przez internet ( no i coaching „ofkorss” 🙂 )
[quads id=”1″]
Koszty na start
Można się kłócić, co w dłuższej perspektywie jest bardziej opłacalne: sprzedaż na Allegro czy własny e-sklep. Pikanterii dodaje fakt, że poprzez serwis aukcyjny nie buduje się własnej marki. W tym wpisie całkiem pominę kwestię promocji obu kanałów, chodź zarówno Allegro jak i sklep www mają cały arsenał możliwości. Będę rozpatrywał najprostszą sytuację: zdjęcia,opis i towar z hurtowni, sprzedawca narzuca cenę i wysyła towar od siebie.
Sklep internetowy nic nie kosztuje
Bzduraaaa! Argument, który jest bardzo często wykorzystywany przez producentów oprogramowania typu Open Source. Jeśli coś nie kosztuje w monetach to zwykle kosztuje dużo czasu ( naprawdę dużo ). Kosztuje też serwer i dodatki w zależności od specyfikacji branży. Innym rozwiązaniem jest sklep internetowy w modelu abonamentowym tzw Saas. Miesięczna opłata zaczyna się już od 32 zł ( SkyShop ). Są również inne platformy, które oferują tego typu rozwiązania np Shoper – 79 zł miesięcznie czy IAI Shop – 149 zł miesięcznie. Jest w czym wybierać, wystarczy poprosić wujka Google o pomoc: sklep internetowy abonament.
Allegro zżera na prowizji
Weźmy sobie dla przykładu asortyment z kategorii sporty walki. Prowizja od sprzedaży 9%. Podkreślam – prowizja od uzyskanego przychodu 9%. Koszty wystawienia w większości kategorii : 0 zł, za darmo, nic ! Dodatkowo nie ponosimy opłat za: szybkie płatności ( szacowany koszt 1,5% ale to w zależności od umowy z operatorem ), raty 0% ( być może rękawic bokserskich na raty się nie bierze, ale pralkę, laptopa czy nawet rower już tak – koszt min 2,5% ) , wysyłka + zwrot ( Allegro ma masę i jako masa może więcej. Nie sądzę, że przy rozkręcaniu sprzedaży ktokolwiek jest w stanie uzyskać cenę 8,60 zł na wysyłkę + zwrot – przydatne szczególnie w modzie i obuwiu ), dodatkowo serwer, protokół ssl, monety dla Super Sprzedawców itp . Z 9% robi się wartość w granicach 5%. W tym momencie warto sobie przeliczyć koszt pozyskania Klienta na sklepie w przypadku rękawic za 100 zł .
[wpforms id=”859″ title=”true” description=”true”]
Nie będzie Ci się opłacało sprzedawać na Allegro
Od pewnego czasu na blogach, forach internetowych i grupach social media obserwuje ogromny wzrost niezadowolenia ( hate ) na działania związane z rozwojem platformy Allegro. Przyglądają się tematowi bliżej doszedłem do dwóch ciekawych spostrzeżeń:
- W Polsce mamy koło 30 tys sklepów internetowych i blisko 100 tysięcy kont firma na Allegro. Jak widać konkurencja na pomarańczowym portalu jest ponad 3 razy większa. A skoro sama platforma się profesjonalizuje, niektóre podmioty za tym nie nadążają to w naszym obyczaju jest narzekanie. Narzekanie, które ma za zadanie zniechęcić nowe firmy do uruchamiania sprzedaży na Allegro, bo przecież to kolejna konkurencja, a ja już niżej z ceną nie zejdę … I tu się kończy konkurowanie ceną a zaczyna dowożenie jakości. Tylko jak z dnia na dzień po 18 latach się przestawić ? Już nie dziwie się odpowiedzi na pytanie: Allegro czy sklep internetowy ? Twórz e-sklep na Allegro nie zarobisz.
- Bardzo często przyłapuje obecnych Sprzedawców Allegro do stawiania barier i wprowadzaniu w błąd. Przykład ? Zróbmy wspólną czarną listę kupujących – dodawajcie Klientów z którymi macie pod górkę. A jaką ja mam pewność, że nie podasz mi swoich najlepszych Klientów, ja ich zablokuje i masz sprzedaż na tacy ? Albo jaką mam pewność, że Ty dodasz moich Klientów do czarnej listy ( znamy historię wlewania do dzbana wody zamiast wina ). Kolejny przykład, który wraca jak bumerang. Jak skorzystać z okazji Allegro ? Odpowiedź: nie opłaca się to dodatkowe 10% prowizji od sprzedaży. No tak, tylko że warto sprawdzić dla których kategorii to 10 % bo w większości jest mniej ( źródło: regulamin okazji allegro ).
No i teraz się zastanawiam z czego wynika złe nastawienie do sprzedaży na Allegro : z niewiedzy czy z obawą przed nową konkurencją ?
Allegro czy sklep internetowy – do brzegu
A więc jeszcze raz allegro czy sklep internetowy ? Wszystko ma swoje plusy i minusy. Jeśli dopiero zaczynasz przygodę ze sprzedażą internetową polecam uczyć się fachu na Allegro. Jeśli opanujesz wszystkie procesy ( logistyka, doradztwo, polityka cenowa itp ) oraz zmierzysz się z najbardziej wymagającym konsumentem w Polsce – Klientem Allegro – to własny sklep internetowy będzie formalnością. Jeśli Ci się nie uda, to możesz założyć nowe konto i spróbować jeszcze raz 🙂 W przypadku e-sklepu Twoja marka straciłaby na zaufaniu, a inwestycje związane z uruchomieniem sprzedaży mogą zaboleć. Pamiętaj, że rynek nie lubi próżni, a jedno nie wyklucza drugiego. Jak zdobędzie wiedzę i doświadczenie, namawiam Cię do modelu hybrydowego: sklep www + konto firmowe na Allegro. Dywersyfikowanie źródeł przychodu ( rozkładanie jajek po różnych koszyczkach ) to najlepsza rada, którą mogę się z Tobą podzielić .
Jeśli prowadzisz sprzedaż zarówno na swoim sklepie www oraz Allegro, pochwal się wyniki w komentarzach. Jakie jest Twoje największe wyzwanie przy oferowaniu produktów na niezależnych platformach e-handlu ?