Najbardziej kompleksowy program szkoleniowy dla sprzedawców Allegro

Najniższa cena na Allegro ?

utworzone przez Konrad
2017-12-12

Przez ostatni kwartał rzetelnie badam opinie właścicieli e-sklepów o Allegro. Jeżdżę po konferencjach, biorę udział w szkolenia + sam szkolę, czytam artykuły branżowe. Często wywołując temat Allegro słyszę, że to marketplace z najniższą ceną, że nie da się zarobić tylko zniszczyć pozycjonowanie produktu itp. Gdy zadaję pytanie jakie jest główne kryterium wyboru oferty, uzyskuje następujące odpowiedzi:

  • najniższa cena
  • szybka, darmowa wysyłka
  • gratisy
  • raz na jakiś czas – liczba monet

[quads id=”1″]

Gdybym miał podsumować 3 główne czynniki wpływające na wybór konsumenta: cena, cena i cena !

Po krótkiej chwili dopytuje o kryteria wyboru konkretnego sklepu internetowego, który oferuje ten sam produkt. Okazuje się, że kryteria są te same ( oczywiście bez monet ) ….

Taniej być nie może

Ale co się dziwić takiemu podejściu. Sprawdźmy kilka przykładów z życia codziennego.

Biedronka Codziennie niskie ceny

Media expert włączamy niskie ceny

Castorama na allegro

Robert ! I ty przeciwko mnie 🙁

Robert Huawei Allegro

Przypadki można mnożyć: Netto – więcej za mniej, CCC – cena czyni cuda, Polski Bus – szybko,tanio, komfortowo.

I teraz zadajmy sobie pytanie: czy to Allegro psuje rynek ceną ?

Rozdawnictwo na szeroką skale

Będąc na tych właśnie konferencjach czy zagłębiając się w lekturę artykułu o e-sprzedaży czytam poradę:  rabat na pierwsze zakupy lub darmowa dostawa zwiększa liczbę zamówień. Kto tych marketerów uczył biznesu ? Czerwony owad w czarne kropki ? Polski rynek e-commerce jest bardzo młody, stąd też próżno szukać innych wyróżników niż niska cena. Klient oczekuje zniżek na pierwszy zakup, rabatów po znajomości czy cen hurtowych od dwóch sztuk.

[quads id=”1″]

Allegro zmienia bieg rzeki

To co napisze będzie mocno kontrowersyjne. Moim zdaniem pomarańczowy portal w ostatnim czasie obrał zupełnie inny kierunek. Poprzez standaryzację wyglądu ofert, podwyższenie prowizji czyści rynek z „taniości i cenodajstwa”. Dał sygnał, że na miernotę nie będzie miejsca tym samym zmieniając postrzeganie swojego serwisu. W efekcie na forach internetowych, grupach na facebook podniósł się lament niezadowolenie, bo w końcu trzeba przyciągnąć klienta czymś innym niż ceną: dobrymi zdjęciami i opisem, szybką realizacją zamówienia, dokumentem potwierdzającym zakup oraz obsługą na wysokim poziome. To pokazuje jak Allegro jest silne, albo jak reszta jest słaba. I wiecie co ? Ja wierzę, że im się uda !

[quads id=”1″]

 

 

Przeczytaj również

Jak zwiększyć sprzedaż na Allegro dzięki reklamom ADS Allegro? [Case study]

50 narzędzi dla Sprzedawców na Allegro

Jak postępować, gdy klient zwraca towar po upływie terminu?

Jak ustalić cenę produktu na Allegro?

4 komentarze

  1. Marcin J

    Dobrze się czyta , szkoda , ze post tak krótki.

    Biedny ten kto wierzy ,ze bez sporego nakładu w edukacje dalej będzie się liczył i sprzedawał . Bariera wejścia i sprzedawania na Allegro jest coraz wyższa .Miernota nie przejdzie i bardzo dobrze !

    Z drugiej strony każdy jest klientem i sami się zastanówcie dlaczego wybieracie ofertę x a nie y ? Kupujecie u miernoty byle cena niska ?
    Coraz bardziej wierze, ze klienci oczekują tez poza cena np : wsparcia po zakupie , dobrego serwisu , czy nawet sprawnego zwrotu . Uwierzcie mi lub nie ale na zwrotach i reklamacjach często powstają trwałe relacje .

    Również jestem po stronie Allegro mimo ,ze faktura coraz wyższa .

    Odpowiedz
  2. Łukasz Otlewski

    Hej Paweł,
    kupiłem na Allegro w ostatnim czasie kilka rzeczy. Od różnych sprzedawców. Już teraz widzę zmianę podejścia przez sprzedawców. Zmianę na plus. Może akurat na takich sprzedawców trafiłem, a może za moment to będzie standard, ale…

    Dostaję więcej maili z informacjami, co dokładnie dzieje się z moją przesyłką. Czy pakują, czy wysłali, czy wysyłka idzie zgodnie z planem. Jakikolwiek, choćby drobny problem – od razu telefon do mnie od sprzedającego. Kiedyś tego kontaktu nie było. Jeśli sam nie zadzwoniłem to mogłem czekać na realizację transakcji tygodniami.

    Dlatego twierdzę, że Twój wniosek na samym końcu nie jest kontrowersyjny. Jest słuszny.
    Mam tylko wrażenie, że Allegro niedostatecznie skutecznie komunikuje przedsiębiorcom swój plan działania. Przez to ci widzą jedynie podwyższone prowizje, „przymus” zwiększenia nakładów na copywriterów oraz fotografów. A zalety? Pełno przecież zalet w „nowym Allegro”! Tylko nie wszyscy je jeszcze widzą.

    Pozdrawiam Cię serdecznie, Paweł. Robisz dobrą robotę, oby tak dalej. 🙂

    Łukasz

    Odpowiedz
  3. Kana

    Masz rację, w ostatnim czasie mocno widać zmiany na Allegro. Faktem jest, że dotykają one tych, którzy dopiero rozkręcają biznes i nie do końca mają pomysł. Jako konsument uważam, że zmiany są zdecydowanie na plus – o wiele lepiej widzę teraz produkt na listingu niż rok temu 😉

    Odpowiedz
  4. Home Automation

    Witam,
    Jestem „super sprzedawcą” na Allegro i co kilka dni , regularnie doznaję szoku, gdy widzę , że towar o którym wiem gdzie i po ile mogę kupić najtaniej i nie ma praktycznie mowy o tym , że ktoś ma niższą cenę hurtową niż ja, jest oferowany przez kogoś (wcale nie przez sprzedawców – firma „krzak”, ale przez konkretne , duże firmy) po cenie prawie zakupu, z minimalną marżą. Ludzie tak się przyzwyczaili do walki o klienta samym tylko obniżaniem ceny, że oddają wszystko za darmo, a napracują się przy tym jak diabli. Potem są z siebie zadowoleni, że mają świetną zbywalność towaru, a cały czas oscylują na krawędzi opłacalności.
    Kupujący z drugiej strony są przeszczęśliwi, że tanio kupili.
    Niby idealna sytuacja dla kupującego, przecież wolny rynek, sprzedawcy mogą nawet dopłacać do interesu jak im się podoba (chociaż słyszałem też że „dumping” jest zabroniony). Tylko na pierwszy rzut oka. Spróbujcie sobie wyobrazić co się dzieje jak ktoś zadzwoni do takiego sprzedawcy (lub jego pracownika) z jakimś pytaniem lub z reklamacją. Zarobiony „po uszy”, najpewniej sam właściciel firmy (bo niby skąd miałby środki na pracownika czy infolinię, skoro sprzedaje bez marży), najczęściej zajęty właśnie pakowaniem jakiejś przesyłki, nigdy nie odbiera telefonu, nie ma czasu na udzielanie rad czy wskazówek, bazuje na podejściu aby „zbyć” petenta byle czym i nie dopuścić za wszelką cenę do zwrotu towaru. Sami strzelają sobie w stopę. Potem płaczą, że mają nieopłacalny biznes itp., a do klienta przychodzi paczka owinięta w gazetę czy reklamówkę , albo równie paskudny czarny stretch, bo firma oszczędza na wszystkim co się da.
    Ludzie ! (apeluję do tychże sprzedawców) Marża musi pokrywać wasze koszta. Róbcie jakieś bilanse, statystyki, a nie „najtaniej za wszelką cenę”. Zapewnijcie klientowi jakieś minimum obsługi. Sprawdzajcie sprzedawane urządzenia przed wysyłką, bo co drugi klient dzwoniący do mnie z jakimś pytaniem opisuje mi traumatyczne sytuacje z przeszłości, które prawie ich zniechęciły zupełnie do allegro. Brak kontaktu ze sprzedawcą, wciskanie chłamu, wadliwy sprzęt, brak możliwości zwrotu, zero instrukcji, brak odpowiedzi na prośbę pomocy przy obsłudze.
    To niepoważni, nierzetelni, nieodpowiedzialni sprzedający psują Allegro.
    Sam portal aukcyjny też ma swoje za uszami, nierzadko zdarza się że płacę równowartość drugiego VAT’u (23%) za sprzedaż czegokolwiek na Allegro (uwzględniając koszt narzędzi promocyjnych serwisu) . Strefa Okazji , itp to jest prawdziwa komedia. Sprzedający płaci dodatkowo 50% więcej prowizji dla Allegro za sprzedaż, żeby móc sprzedać towar za zniżką (minimum 5%), tym samym podwójnie traci.
    Ale sprzedawcy „kamikadze” uczestniczą w destrukcyjnych dla nich samych kampaniach (a napełniających sakiewkę Allegro) z podwójną determinacją. Widzę ich wszędzie: wyróżnienia, pogrubienia, podświetlenia, Allegro Ads, Strefa Okazji, Outlety, Hit’y itp.
    Chcecie tak kochani rozgromić konkurencję? Nie jest to możliwie, pozostali sprzedawcy to w 90% też sprzedawcy „kamikadze” i się tak będziecie tłukli jak w okopach w I-szej wojnie światowej: kto pierwszy umrze z głodu. A pozostałe 10% (optymistyczne założenie raczej) ma wasze zmagania kompletnie w nosie, bo badziewny towar i obsługę klienci kupują zwykle tylko raz („polak mądry po szkodzie”), szczególnie że rozsądni ludzi szanują swój czas i nie stać ich na użeranie się z produktem i sprzedawcą.
    Jaki mam powód, że tracę czas na pisanie o tym? Po prostu chcę zdrowej rywalizacji bez masochizmu. Poza tym jeśli kupujący też przeczytają te słowa, będą bardziej świadomi czym ryzykują kupując „najtańsze”. Kupując taki towar macie Państwo takie samo ryzyko jakbyście kupowali bezpośrednio „od Chińczyka” na AliExpress- z jakością, zwrotem, gwarancją i komunikacją będą takie same problemy.

    Odpowiedz

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Allegro

Allegro ADS

Allegro Full Service

Audyt konta

Strategia z Audytem konta

Szkolenie Allegro w Twojej firmie

Pakiet wsparcia dla Sprzedających

Flexi service

eMag

eMAG ADS

eMag Full Service

Strategia z Audytem konta

Szkolenie online eMAG

Szkolenie stacjonarne eMAG

Amazon

Szkolenie Kurs Online

Strategia z Audytem konta

Amazon ADS

Amazon Full Service

Szkolenie stacjonarne Amazon

Kaufland

PIGU

cDiscount