A gdyby tak specjalnie pomylić tytuły ? Co może z tego wyniknąć ? Odpowiadam: same dobre rzeczy 🙂
Klienci szukający produktów, którzy są na początkowym etapie procesu zakupowego ( poszukiwanie informacji ) mają szczątkową informację o nazwie, właściwościach, funkcjach i cenie produktu. Dobry Sprzedawca wyjdzie naprzeciw takiemu Konsumentowi i przewidzi Jego zachowania. Google jest bardziej wyczulony na takie techniki i z góry zakłada, że użytkownik źle wpisał frazę kluczową wskazując w wyszukiwaniach na prawidłowe odpowiedzi.
[quads id=”1″]
Allegro nie ma tak rozbudowanego silnika podpowiedzi co można wykorzystać celem zwiększenia sprzedaży. Poniżej kilka przykładów, jak dać się znaleźć zagubionemu Klientowi:
- zagraniczne frazy : mój ulubiony case. Sprzedawcom routerów ciężko się przebić przez ponad 11 tysięcy wyników. Większość z nich zapomniała, że dla osoby nieznającej angielskiego to po prostu „ruter” i tak będzie szukać. Pod linkiem 300 ofert, a wiele z nich posiada nabity licznik popularności: https://allegro.pl/listing?string=ruter&order=qd&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-ele-1-4-0511
- pisownia z błędem : szminka, a może śminka ? Jedyna oferta na listingu, a na dodatek zakupiona 🙂
- rozdzielenia frazy : branża mi bardzo bliska oraz lider sprzedaży lakierów NeoNail, a może Neo Nail ?
https://allegro.pl/kategoria/manicure-i-pedicure-45658?string=neo%20nail&order=p&bmatch=base-relevance-floki-5-nga-uro-1-4-0511 - przekręcona słowa : szukając kuchennego zlewozmywaka możemy znaleźć zarówno te granitowe ( tworzywo wykonania ) jak i te grafitowe ( kolor przedmiotu ) . Ja się w tym gubię, a co dopiero Klient :o)
Jakie są Wasze doświadczenia z tytułami ?
[wpforms id=”859″ title=”true” description=”true”]