18 lipca był dla Sprzedawców allegro dniem przełomowym. Tego dnia ukazała się informacja, dotycząca zmiany sposobu naliczania aukcji promowanych ( https://pomoc.allegro.pl/article/134355 ) . Pomarańczowy serwis dotrzymał wcześniejszych obietnic i umożliwił włączanie i wyłączanie promowań na ofercie. Funkcjonalność na którą czekaliśmy latami! Entuzjazm opadł bardzo szybko, gdy tylko szczegółowo przyjrzeliśmy się regulaminowi tej zmiany. Nikt nie przypuszczał, że wraz z nową funkcjonalnością zmieni się cennik, a jednak … Allegro postanowiło wykorzystać moment i zwiększyć koszty promocji o 250%. W internecie zawrzało: serwisy tematyczne, fora, serwisy społecznościowe zostały zalane stosem negatywnych opinii dotyczących „dobrej zmiany”. Sam przyznam, że informacja dotycząca nowego sposobu naliczania opłat zaskoczyła mnie dość mocno. Po kilkunastu latach czytania komunikatów prasowych uważałem, że to co najgorsze już za Nami. Myliłem się.
[quads id=”1″]
Marny los sprzedawców garażowych
Najnowsze zmiany allegro, najbardziej trafią w sprzedawców, którzy oszczędzali na edukacji, nowych technologiach i obsłudze posprzedażowej. Po kilku latach stabilności, przyszedł moment na wywrócenie modelu sprzedaży, który pozwolił im zarabiać. Zaczęło się od miniaturek, zmian prowizji i opłat, niebawem nowy wygląd aukcji. Mogę zapewnić, że to nie koniec 🙂 Z pewnej perspektywy nie dziwie się właścicielom allegro.pl. Chcą wynieść swój serwis na kolejny poziom, a sam proces zakupowy uczynić jeszcze szybszym i bezpieczniejszym. Przeanalizujmy przykład: Kupujący, który skorzystał z allegro.pl czekał na towar 10 dni, miał trudność z kontaktem ze sprzedającym i otrzymał inny towar niż zamawiał powie swoim znajomym, że to allegro go oszukało, a nie sprzedawca łowca31 . Śmieszą mnie komentarze osób, które mówią: „wejdzie Amazon do Polski to zniszczy Allegro”. Odsyłam tych pewniaków do cennika Amazona i fundamentalnej zasady Jeff’a Bezos’a : to Klient ma zawsze rację.
Nadzieja dla firm z wypracowaną marką
W tym całym zamieszaniu widzę również pozytywne strony biznesu. Skończy się zaniżanie cen i walka na grosiki. Żadna poważna firma nie pozwoli sobie, przy tak dużych kosztach na walkę ceną. Skorzysta na tym niejedna branża. Liczę na poprawkę zarobków wśród osób, które na co dzień zajmują się tworzeniem aukcji i zarządzaniem ofertą allegro. Już nie wystarczy wystawienie przedmiotu z obskurnym zdjęciem, rozjechanym szablonem i mottem niech się kręci. Sektor związany z zarządzaniem ofertą urośnie, powstanie wiele profesjonalnych firm, które będą działać na wzór tych, które oferują tworzenie kampanii Adwords, SEO czy działam w social media. Na samym końcu skorzystają Klienci. Największa grupa użytkowników serwisu otrzyma produkt zgody z opisem, w przystępnej cenie ( nie zaniżonej ) i w czasie, który jest uwzględniony w aukcji.
[wpforms id=”859″ title=”true” description=”true”]
Kolejne zmiany w allegro
Krótko przedstawię kilka zmian, które do mnie dotarły w ostatnim czasie
- czas wysyłki zmierzymy w oparciu o tracking przesyłki,
- koszt wysyłki nie będzie oceniany,
- docelowy format oceny: polecam / nie polecam i nieobowiązkowy komentarz tekstowy.
- 21 dni na prośbę o usunięcie „nie polecam” zamiast 14,
- zakładka w Moim Allegro do akceptowania próśb o usunięcie „nie polecam”.
- ocenę produktu – podczas oceny sprzedającego zaprezentujemy 3 różne wersje formularza zawierającego ocenę produktu
- w późniejszym okresie sprawdzimy czy kupujący chcą dodawać zdjęcia otrzymanego produktu do ocen
- wprowadzenie opcji „pakuj na prezent”
- wprowadzenie jak na ebay opcji „start/stop”
- zmiany w wyglądzie serwisu
Jako pierwszy prezentuje nowe logo Super Sprzedawca Allegro 2017 ! ( hehe )
[quads id=”1″]
Korzystając z możliwości chciałbym zaproponować twórcom serwisu pewną modyfikację. Wielu z nas otrzymało na skrzynkę mailową mało przyjemną wiadomość związana z zamknięciem aukcji. Powód ? przedmiot narusza prawa wspomnianej firmy (wzór przemysłowy) lub kwestie oficjalnej dystrybucji na dany kraju. W ostatnim czasie, również spotkało mnie to przykre zdarzenie. Po konsultacji z prawnikiem i firmą, która zgłosiła moje oferty, okazało się, że zaszła pomyłka. 50 aukcji z dobrze nabitą sprzedażą po prostu zniknęło i nie ma możliwości ich przywrócenia. Straciłem wypracowaną pozycję aukcji, ogrom czasu na wyjaśnienie i otrzymałem upomnienie przez pomyłkę … Aby zapobiec takim praktykom proponuje skorzystać w nowej funkcji Start/Stop wstrzymać sprzedaż na tych aukcjach i pozwolić drugiej stronie odnieść się do zarzutów w ciągu 7 dni. Uważam, że to dość logiczna i przydatna opcja oraz ukłon w stronę sprzedawców.
Notka uzupełniająca: pomysłodawcą tej idei jest Elżbieta Baraniak.
Wracając do pytania z tematu posta:
bo może,
bo nie ma alternatywy,
bo przez wiele lat, sprzedawcy stali się wygodni, oczekując wiele w zamian nie dając za wiele,
bo mimo wielu propozycji, mało kto korzystał z rozwiązań konkurencyjnych.