Monitoring cen i orientacja na ruchy onkurentów to kluczowe strategie w zwiększaniu sprzedaży na popularnych marketplace’ach. Śledzenie innych sprzedających pozwala Ci na dynamiczne dostosowywanie własnych cen i utrzymanie konkurencyjności w e-handlu.
Dlaczego warto śledzić konkurentów w e-commerce?
E-commerce niejako przyzwyczaił kupujących do tego, że warto szukać korzystnych stawek. Portale (Allegro, Ceneo) pozwalają na szybką weryfikację oferty wśród setek sprzedawców. Nie od dziś wiadomo, że nikt nie lubi przepłacać, więc cena, staje się głównym bodźcem zakupowym i nakręca sprzedaż.
Jeżeli chcesz odnieść sukces w e-commerce, nadawane przez Ciebie stawki muszą być korzystne i osadzone w realiach rynku. Przykładowo, niewiele osób zainteresuje się promocją u Ciebie, jeżeli u innego sprzedawcy w standardowej cenie może kupić ten sam produkt taniej. Dlatego, śledzenie cen konkurentów to podwalina skutecznej strategii e-commerce.
Dzięki temu możesz:
utrzymać konkurencyjność,
reagować na dynamiczne zmiany,
planować kampanie promocyjne i rabaty,
lepiej zrozumieć preferencje klientów,
ustalać własne strategie sprzedażowe.
Monitoring cen konkurencji – jak to zrobić?
Możesz monitorować konkurentów na dwa sposoby:
Ręcznie
Praca polega na codziennym wpisywaniu odpowiednich fraz i EANów do szukajek na portalach sprzedażowych. Oczywiście musisz poświęcić swój czas – przeanalizować wyniki, a kolejno dostosować swoje ceny do panujących warunków. Manualne śledzenie konkurentów na różnych marketplace’ach jest zadaniem trudnym i żmudnym.
Automatycznie
Wykorzystując profesjonalny system, który zawiera w sobie funkcje monitoringu cen oraz repricingu. Dedykowana aplikacja samoczynnie odszuka Twoich konkurentów na popularnych marketplace’ach (Allegro, Ceneo, Empik, Google Shopping). Dzięki czemu oszczędzasz czas i nie narażasz się na popełnienie błędu ludzkiego. Co istotne, aplikacja może odświeżać dane tyle razy na dobę, ile tego potrzebujesz
Zdobywaj wiedzę o swojej branży!
Śledzenie konkurencji jest istotnym elementem skutecznej strategii w e-commerce. Jeżeli chcesz wiedzieć, czy nadawane przez Ciebie ceny są korzystne dla kupujących, to musisz wiedzieć, jak zachowują się inni sprzedający. Tylko dzięki temu możesz realnie ocenić swoją pozycję na danym portalu sprzedażowym.
Co istotne, analiza strategii i ofert pozostałych firm pozwala Ci odnaleźć niszę rynkową oraz wprowadzać innowacje, które pozytywnie wyróżnią Twoją ofertę. Dodatkowo proaktywna strategia cenowa, oparta o działanie aplikacji do monitoringu i repricingu pozwala Ci optymalizować ofertę i uwzględniać potrzeby klientów.
Automatyzacja cen w sieci
Repricing, czyli automatyzacja cen to najskuteczniejszy sposób na zwiększenie sprzedaży na popularnych marketplace’ach. Inteligentne i automatyczne zarządzania cenami pozwala Ci kreować politykę sprzedażową bez ryzyka, że sprzedasz produkt zbyt tanio.
Dzięki zaawansowanym algorytmom i funkcji monitorowania cen konkurencji praca z aplikacją pozwala dostosowywać ceny produktów w zależności od zmian na rynku. Dzięki temu możesz szybko reagować na wahania stawek i utrzymywać konkurencyjność swojej
oferty, co przekłada się na większą sprzedaż i zysk.
Repricing kluczem do sukcesu w e-commerce
Wśród wielu narzędzi, które mogą Ci pomóc w skutecznym monitoringu cen konkurencji i repricingu, LivePrice wyróżnia się jako niezastąpione rozwiązanie.
Automatyzacja procesu nadawania cen pomaga Ci zoptymalizować marżę na: Allegro, Ceneo, Empiku, Google Shopping lub Idealo. Możesz ustawić reguły samoczynnego dostosowywania stawek w taki sposób, aby zachować konkurencyjność, jednocześnie osiągając oczekiwany poziom zysku. Co istotne, system nigdy nie wystawi Twojej oferty poniżej rentownej
(ustalonej przez Ciebie) kwoty.
Dla czytelników bloga vSprint przygotowaliśmy kod LP30, który uprawnia do otrzymania armowej 30-dniowej wersji demonstracyjnej systemu LivePrice.
Zobacz powiązane filmy
Pokaż transkrypcję
Dzień dobry, to już ten czas, żeby trochę wrócić do porannych nagrywek. Ten czas, żeby zacząć się przygotowywać na wzmożony ruch, który prawdopodobnie w tym roku zacznie się dużo szybciej niż kiedy indziej wcześniej i prawdopodobnie on nie będzie taki sam, jak był rok, dwa, pięć lat temu wcześniej. I też w tym materiale opowiem, dlaczego tak sądzę.
Jeżeli ktoś już dołączył do live'a, dajcie znać, bo może być przebojowo w tym roku, na pewno będzie inaczej. Zerknijcie tak z perspektywy czasu, ile rzeczy się pozmieniało, jak się chociażby pomieszały formy promocji. Dzisiaj oferty niepromowane są wyżej niż sponsorowane, czy promowane nie będzie, ale obniżki.
Prawdopodobnie Black Friday zacznie się dużo, dużo szybciej niż zwykle, więc już pewien puzzel z tej całej układanki wypada, a wręcz się zmienia, trzeba go będzie dopasować na nowo. Drugi element to szablony, o których pewnie też wiecie, że się zmieniają. Chociażby coraz częściej widać, że nie jesteście w stanie edytować parametrów opisu czy zdjęć u produktów, w produktach, których sprzedajecie, jeżeli jakaś marka jest chroniona, jest to praktycznie nie do zrealizowania, więc musicie korzystać z gotowca.
Szablony strefy marek są przebudowane, wygląda to zupełnie inaczej. Jest to pewien plus oczywiście dla strefy marek, gdzie mogą chociażby mieć filmy w środku, które są puszczane z playa, a nie są one przekierowywane do YouTube, czyli uciekaniem z Allegro. Jeszcze kwestia promocji, zmieniły się warunki trafności, jest ta trafność produktowa, ofertowa i top oferta, więc tu jest też coś innego niż wcześniej.
I przede wszystkim adsy, które zyskują, do których już jest API, z którego możecie korzystać, a tam jak wiemy jest więcej opcji, więc pytanie czy też to wykorzystujecie, czy jesteście przy tych standardowych, starych, zakurzałych metodach. Skończyłem oglądać webinar o Allegro ceny, tu też małe zamieszanie. Mamy w tym roku zmianę w polityce podejścia w ogóle do Allegro cen.
Mamy zmianę w repricerach, które też są czymś nowym, nie wiem czy wykorzystujecie, ja uważam, że należy bardzo ostrożnie do tego podchodzić, ale niekoniecznie zachowawczo, tylko znowu przeanalizować sobie strategię, jak to by miało wyglądać. No i oczywiście rok, w którym automatyzacja poszła, cała sztuczna inteligencja, AI do przodu, gdzie jesteście w stanie zaoszczędzić sobie, jak naprawdę dobrze to przepracujecie, jedną trzecią własnego etatu. W wielu właśnie obszarach, wystawiania ofert, analityki, obsługi klienta, czy nawet reklamy, tak daleko to poszło.
I teraz oczywiście znowu z pomocą mega przychodzi analityka, przychodzi sztuczna inteligencja. To jest coś, nad czym powinniście właśnie się burzować. Na pewno cieszą też te fakty, że na Allegro jest mniej dropa.
Ci sprzedawcy już gdzieś tam zrozumieli, że to nie do końca jest pomysł na biznes. Z wielu przeniosło się, czy na inne marketplacy, czy za granicę, albo na te takie landing page, gdzie sprzedawany jest jeden produkt, reklama na Facebooku. To też mocno widać.
Mocno też widać, że Allegro nie jest jedynym marketplacem, którym interesują się sprzedawcy. Tych marketplaców jest kilka. Ja tak z mojej perspektywy na przykład widzę, że cały dom i ogród przenosi się powoli na Castorama.
Moda przenosi się na Modivo. Kwestia zakupu wielu rzeczy. Klocki Lego na przykład fajne są na Almpiku do kupienia.
Co jeszcze? Media Expert, elektronika. I nagle się okazuje, że na tym głównym marketplacie tego ruchu jest coraz mniej. Temu, które 4 miesiące pod rząd jest liderem liczby wejść.
Dlatego uważam, że ten rok będzie zupełnie inny. Co myślę o Early? Dzięki Maciek za tą informację. Wiesz co? Ja mam ogromny dystans do Early.
Z wielu powodów. Chociażby z tego, że z jednej strony mega ułatwiają, bo robią lusto tego co jest na Allegro. Ale jak widzę w statystykach liczba wejść jest bardzo podobna miesiąc do miesiąca.
Sprzedawców przybywa. Więc ci sprzedawcy, których my nawet obsługujemy widzę, że tracą. Po drugie, no Allegro gdzieś próbuje gwarancją najniższej ceny, programem Allegro ceny zniechęcić do sprzedaży na Early.
To jest taki mój drugi element. Trzeci, ja prócz niższej ceny nie widzę żadnej przewagi Early. Oni się pozycjonują w ten sposób, że chcą być po prostu tańsi.
Wiele innych marketplace'ów dla mnie dzisiaj jest tańszych. A czwarta rzecz, która mi bardzo utrudnia. O piątej też powiem.
Czwarta to jest taka, że tam nie ma chociażby adsów. Nie ma jakiejś form promocji. Nie ma za bardzo co zrobić.
Są tylko jakieś akcje. Co też w pewien sposób dystansuje mnie do tego marketplace'u. Piąta, no grupa do której podchodzę z dystansem.
Czyli Zjednoczeni Sprzedawcy. Tam rzadko jest jakaś dobra informacja o Early. Ogólnie tam jest rzadko jakakolwiek dobra informacja.
Ale bardziej mnie boli to, że nigdy nikt z Early tam się nie wypowiedział. Więc to takie podejście nie konsumenckie mnie po prostu razi. A też zwracałem na to uwagę, że jednak warto jest tam przedstawiciel, chyba Karolina z Early, żeby odpisała.
Ale wracając do wątku głównego. No tych marketplace'ów jest coraz więcej. Więc z jednej strony fajnie.
Z drugiej strony jeżeli ktoś jest mega uzależniony od jednego. Niezależnie od którego. To może być rozczarowany.
I teraz ja patrzę. Tak u siebie. To co jest wyzwaniem w ostatnim czasie.
To chociażby to co Allegro testuje. Wielu rzeczy pewnie nie widzicie. Chociażby porównywanie produktów na Allegro.
Które od czasu do czasu się części użytkownikowi wyświetla. A tych takich testów na Allegro jest prowadzonych dużo więcej. O części my wiemy.
Części komunikujemy na naszym Whatsapp'ie na przykład. Na grupach zamkniętych. Czy informujemy o tym naszych partnerów.
Kwestia Shadowbana no już wyciekła. Ona jest oficjalna. To się inaczej nazywa.
Ja na warsztatach 25 września będę pokazywał jaki to ma wpływ. I kiedy ten Shadowban występuje. Jakie są tego powody.
I jak je zdiagnozować. I co przede wszystkim robić. Bo coraz więcej sprzedawców z nami się kontaktuje.
Że konto zostało zablokowane. Że spadek sprzedaży. I to najprawdopodobniej jest Shadowban.
Tylko on się inaczej w nomenklaturze nazywa. Ta kwestia inwestycji w marketing. Ona jest coraz większa.
Teraz te koszty 25%. W tych kluczowych branżach. To jest takie minimum.
Więc też proszę zwróćcie na to uwagę. I ja osobiście na konferencji też będę opowiadał. Szczególnie na tej części warsztatowej.
Jak rozpędzić ofertę. Jak ją wybić na samą górę listingu. Bo to jest mega ważne.
Żeby jej nie przepalić. Wielu używa reklam zbyt wcześnie. Albo zbyt późno.
Więc trzeba się w odpowiedni moment wbić. Ja nawet teraz z takich ciekawostek. Mogę wam powiedzieć.
Takie pytanie ciekawe zostało zadane. Wiek oferty. Czy im dłuższy tym lepszy.
Akurat Allegro się do tego nie odniosło. My na to mamy swoją odpowiedź. Więc jeżeli macie ochotę.
Wbić do nas na konferencję. Ja zachęcam na warsztaty. Tam są trzy ścieżki.
Jedna to automatyzacja. Jeżeli już sobie nie radzicie z obowiązkami. Ciągle powtarzacie te same czynności.
Więc tam was zapraszam. Druga to marketplace zagraniczne. Które tak jak Baselinker podaje.
Rosną szybciej. Polscy sprzedawcy. Więcej sprzedają na marketplace zagranicznych.
Niż trend. Rozwoju sprzedaży jest większy. Trzecia ścieżka.
Którą ja będę prowadził. To polskie marketplace. Te które wymieniłem.
To będzie i Castorama. I Douglas. I Hebe.
O Early też trochę powiemy. Jak macie pytania. Dawajcie znać.
Jeżeli ktoś z was chciałby kodzik. Dla tych którzy śledzą 24 godziny. 24% kod ramatowy na bilety.
Odezwijcie się do mnie. www.poczta.maopa.pl Kodzik będzie ważny do godziny 24. Potem w piątek zwyżka cen.
Kolejny powód dla którego opłaci się to mieć. Też zapraszam jutro na webinar. Który będzie o budowaniu oferty.
Wiedza dla debiutantów, dla nowych. Na konferencji mamy tą najbardziej smaczną, aktualną, świeżą. Też na nasze warsztaty przychodzą agencje.
Więc one też będą z tego czerpać. Tylko wiadomo, że gdzieś te informacje z których my już dzisiaj korzystamy do was mogą spłynąć za jakiś czas. Jesteśmy, jak sami widzicie to jest naprawdę ciężkie.
Trzy lata z rzędu czempionami. Ten czempion edukacyjny dla nas jest zawsze najważniejszy. Są pytanka.
Super, właśnie korzystam z Early. Obecnie robi mi jakieś 5% miesięcznego obrotu względem Allegro. Ale co ciekawe koszt Allegro u mnie 23, ale Early 25.
No cóż ja mogę powiedzieć. Tak to się rozkłada. Pewnie też dlatego, że te ceny są mniejsze.
Myślę, że jak ceny byłyby nie 5%, a 4 to ten koszt by spadła. Sprzedaż byłaby bardzo, bardzo podobna. A być może nawet sprzedaż na Allegro by zwrosła.
Czy Castorama trzeba dostać zaproszenie? Czy każdy może sprzedawać? Akurat nie wiem. Kamil u nas jest bardzo dobry w tych marketplace'ach polskich, które nie są Allegrowe. Więc możesz napisać kamilmałpka.faustprint.pl My na Castorama wprowadzamy.
Na część też marketplace'ów mamy, jakby nie patrzeć. Wyłączność, gdzie jesteśmy w stanie Ciebie wprowadzić. Co czasami jest niemożliwe dla zwykłego użytkownika.
Więc Maciej mam nadzieję, że widzimy się na konferencji. Minęło 11 minutek. Ja uciekam do swojej pracy.
Więc mam nadzieję, że do zobaczenia i do jutra. Cześć!
Pokaż transkrypcję
Czołem Allegrowicze, dziś pokażę Wam, jak w oparciu o dane możecie we własnym zakresie zrobić audit oferty czy porównanie z konkurencją. Jeśli interesuje Was ten temat, zostawcie łapkę w górę i zapraszam do oglądania.
Cała akcja jest związana z nowym raportem, który znajduje się w Allegro Analytics, czyli „Odwiedziny według ofert”. Dosłownie tydzień temu pojawiła się właśnie ta zakładka. Jeśli przejdziecie sobie do kategorii Asortyment, to właśnie tutaj znajdziecie ten raport.
Kilka informacji o nim: po wpisaniu słów kluczowych, które Was interesują, po wybraniu kategorii, parametrów, zakresu cen — możecie uzyskać liczbę wizyt i transakcji na Waszych ofertach, a co ciekawsze — również na ofertach konkurencji.
Dzisiaj pokażę przykład możliwości tego raportu na podstawie przypadkowego produktu — fontanny tortowej.
Przedstawię trzy oferty: – jedną z najniższą konwersją, – jedną z najwyższą, – jedną pośrednią.
Konwersja najniższa to 1,86% — czyli na 100 odwiedzających kupują 2 osoby. Najwyższa — 10 osób na 100. Średnia — 5 osób na 100.
To trzy oferty, które dziś bierzemy pod lupę, aby porównać różnice — i to, co możecie zrobić we własnym zakresie, to dokładnie to samo.
Wiem, że szczególnie na początku może być to trudne — bo porównywanie własnej oferty do konkurencji często bywa zniekształcone, bo wydaje nam się, że „u nas jest dobrze”.
Dlatego przygotowuję na Q4 specjalną stronę z audytami, konsultacjami i analizami — ale to temat na później.
Oferta z najniższą konwersją
Największym błędem jest niespójność komunikacyjna:
- w tytule: 2 sztuki,
- na miniaturce: 4 sztuki,
- w parametrach: 2 sztuki.
Kupujący nie wie, co faktycznie otrzyma. Efekt? Wychodzi z oferty.
Opis krótki, poniżej 500 znaków, bez szczegółów.
Oferta „średnia”
Tu już jest lepiej:
- brak niespójności,
- dodane warianty,
- dłuższy opis,
- kilka kluczowych informacji (np. czas świecenia 60 sek.).
Wciąż można poprawić czytelność — pogrubienia, wypunktowania, emoji.
Oferta z najwyższą konwersją
Dlaczego wygrywa?
- podpięcie pod popularny produkt (981 transakcji u sprzedawcy, 2095 na produkcie łącznie),
- lepszy czas dostawy,
- warianty, które zatrzymują kupującego,
- „Kup razem”,
- status „Nowość”,
- bogatszy opis,
- 60 dni na zwrot zamiast 14.
Widać, że oferta jest świadomie rozbudowywana, a to podnosi konwersję.
Oczywiście dalej są elementy do poprawy, np. odłączenie od katalogu czy usunięcie sekcji z ofertami sponsorowanymi konkurencji — są na to sposoby.
To, co teraz widzicie, to tylko czubek góry lodowej. Pełny audyt obejmuje wiele obszarów: tytuł, miniaturę, trafność, parametry, opis, ceny, promocje, analitykę itd.
Dzięki za obejrzenie. Jeśli materiał był pomocny, zostawcie łapkę w górę i dajcie znać, jakie produkty mamy przeanalizować w kolejnych odcinkach.











